Autor |
Wiadomość |
Bastenmohaence4 |
|
Gosia |
Wysłany: Czw 20:21, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ja tam i tak mam wieksze zaufanie do Kazika, mimo że jest bardziej enigmatyczny od Zygmunta... |
|
Eweluś |
Wysłany: Czw 18:26, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
przecież odkąd Kazik został premierem, sprawy tego typu konsultuje się z Zygmuntem... ja wiem, że to nie to samo, ale cóż poradzisz, gdy Kazika nie ma w okolicy? |
|
Gosia |
Wysłany: Śro 21:08, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
Zygmunt? A skąd on miałby wiedzieć takie rzeczy? |
|
Eweluś |
Wysłany: Śro 20:48, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
spytam kolegów archeologów... a może Zygmunt wie? |
|
Gosia |
Wysłany: Śro 20:32, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
A swoją drogą, to ciekawe, ile taka rurka kosztuje? |
|
Eweluś |
Wysłany: Śro 20:28, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
hmm... w sumie... 600zł piechotą nie chodzi :P |
|
Gosia |
Wysłany: Śro 20:25, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
Nom, ja też wolę raczej tam nie zerkać...:P
Co do broni, to tak myślę, że jednak trzeba jeszcze nad nią trochę popracować....A tę rurkę to mogliśmy jednak wziąć! |
|
dreadol ;[ |
Wysłany: Śro 20:22, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
możliwe, że też spiskują |
|
Eweluś |
Wysłany: Śro 20:21, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
hmm... jakoś moja ciekawość nie była tak niezaspokojona, co by zaglądać do wywietrznika... a ktoś wie, co tam się dzieje? :>
a zamach z użyciem broni fizycznej? hmm... i ta bliskość magazynka z pomarańczowymi drzwiami... mogło by wypalić... dosłownie... :P
a z herbat to najbardziej lubię zieloną i earl grey'a :P |
|
dreadol ;[ |
Wysłany: Śro 20:20, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
masz na myśli, taki jakby, zamach na szkołe? |
|
Gosia |
Wysłany: Śro 20:19, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
Hmm...a może kiedyś jak będziemy mieli (miały) dyżur w szatni, przyniesiemy czajnik bezprzewodowy i spróbujemy przy pomocy tych wyładowań zrobić sobie herbatę?:P Ewentualnie możemy też wykorzystać to zjawisko do uruchomienia naszej fizycznej, tajnej broni masowego rażenia |
|
dreadol ;[ |
Wysłany: Śro 20:00, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
widziałaś co jest w środku...? |
|
Eweluś |
Wysłany: Śro 19:46, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
nie dość, że śmierdzi, to jeszcze wieszaki pod napięciem... co to się dzieje?... hmm... a ten tajemniczy wywietrznik z toalety nauczycielskiej? hmm... może to nie krasnoludki? |
|
Anda |
Wysłany: Śro 19:41, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
mocne wrażenia powiadasz... ;P |
|
dreadol ;[ |
Wysłany: Śro 19:04, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
nieprawda.. ja po prostu.. hm, lubię dobrą zabawe, o! |
|
Anda |
Wysłany: Śro 18:44, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
ożesz kurrr...ty sadomacho bardziej niz ja i Ania ;P |
|
dreadol ;[ |
Wysłany: Śro 18:37, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
a próbowałaś tak na mokrą ręke...? ale 'ciągnęło'! |
|
Anda |
Wysłany: Śro 18:33, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
taaak...ten prąd...dosyć interesujące. potem chodziłam i "kopałam" wszystko co sie do mnie zbliżyło.... |
|
dreadol ;[ |
Wysłany: Śro 18:22, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
ee.. to jak ma na imię pani Kuper?
w szatni zaobserwowałam, sorry to dopiero 1 mój dyżur, również inne ciekawe zjawisko. jakim jest wyładowanie prądu przy wieszakach. ;[ |
|